W związku z pandemią koronawirusa i trudną sytuacją w kraju wiele osób decyduje się na zakupy online. Są wśród nich gwiazdy. Michał Piróg opisał swoje doświadczenia i przyznał, że był załamany. Ma ważną refleksję. Pisaliśmy wam o sprawie Michała Figurskiego, który z powodu powikłań cukrzycowych kilka lat temu doznał udaru. Dziennikarz jest w grupie podwyższonego ryzyka, więc nie może ryzykować robieniem zakupów na miejscu w sklepie. Pisał o tym, jak hipermarket anulował jego zakupy online. Sieć odpowiedziała, a komentarz możecie przeczytać w naszym poprzednim tekście.Stary jak ty załamujesz się gdy nie można zrobić zakupów przez neta to co będzie gdy rzeczywiście dopadnie cię jakaś tragedia życiowa. Ale wiesz co: są jeszcze sklepy stacjonarne w którym możesz się zaopatrzyć w potrzebne produkty spożywcze. Problemem może być vege :) ale nie umrzesz jak zjesz normalne pierogi z Biedronki. Dając pyszne rzeczy a nie niezbędne pan Pirug robi to na koszt - czas innych potrzebujących produktów niezbędnych. To samolubstwo. Czy ktoś to widzi czym chwali się naprawdę ten celebryta? Taki kryzys to najpiękniejsza sprawa na celebrytów nie potrafią funkcjonować skarźą się jak dzieci a zachowują jak niedojdy czas spokorzeć celebryci bo jak się kasa skończy to wam pozostanie tylko ulica bo wy ciężkiej pracy się nie chwycicieGłupota tych "artystów" jest porażająca .Powinien zapytać się normalnych ludzi którzy nie maja tyle forsy a jakoś dają sobie rade nawet w takich czasach .Może trzeba takich zamknąć w koszarach i dawać im tam jedzenie , spanie i ubiór aby przetrzymali ten czas i potem bawili nas swymi żarcikami, śpiewem i tańcem